O krok od niespodzianki
Opublikowane: 09.03.2020 / Sekcja: SportGTK Gliwice było bliskie zwycięstwa nad mistrzem Polski, Anwilem Włocławek, ale ostatecznie to podopieczni Igora Milicicia zagrali dojrzalej w końcówce i wyrwali komplet punktów. Miejscowych zawiodła skuteczność rzutów z dystansu i spotkanie w Gliwicach zakończyło się wynikiem 82:88.
Po ostatniej dotkliwej porażce z Treflem Sopot GTK Gliwice chciało za wszelką cenę zrehabilitować się przed własną publicznością. Podopieczni Pawła Turkiewicza w tym sezonie więcej wygrywają na wyjazdach niż na własnym parkiecie, a dodatkowo najbliższym rywalem był mistrz Polski, Anwil Włocławek.
Goście jednak przyjechali do Gliwic mocno osłabieni. Z powodu kontuzji zabrakło: Shawna Jonesa, Jakuba Karolaka oraz McKenzie Moore’a. W Gliwicach nie pojawił się także chory Michał Sokołowski, a Rolands Freimanis dojechał dopiero na kilka godzin przed meczem. Zespół Igora Milicicia nadal pozostawał wyraźnym faworytem. Choć miejscowi mieli nadzieję na sprawienie niespodzianki, a do meczu przystąpili w pełnym zestawieniu z powracającym po kontuzji nadgarstka Brandonem Tabbem, to nie wystarczyło i na koniec meczu to włocławianie świętowali zwycięstwo. (GTK Gliwice/ap)