Płocczanie powstrzymali mistrzów
Opublikowane: 23.12.2019 / Sekcja: SportW ostatnim meczu 2019 roku mistrzowie Polski zostali zatrzymani w Płocku. Wiślacy, dzięki bramkom Giorgi Merebaszwilego, pokonali Piasta Gliwice 2:1. Nafciarze po trzech porażkach z rzędu przełamali się i w lepszych nastrojach zasiądą do świątecznego stołu.
Początek konferencji prasowej po przegranym spotkaniu z Wisłą Płock trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik poświęcił na analizę spotkania. – Kibice obejrzeli ciekawy mecz, który – jak na tę porę roku – odbył się w dobrych warunkach. To spotkanie, które niekoniecznie powinniśmy przegrać. Mieliśmy swoje okazje na zdobycie bramki, zarówno przy stanie 1:1, jak i w momencie, gdy Wisła prowadziła. Nie wykorzystaliśmy ich jednak, w przeciwieństwie do naszych rywali. Ostatecznie nie udało nam się odrobić straty. Walczyliśmy o to, ale piłka nie chciała wpaść do bramki – stwierdził szkoleniowiec Piasta.
Trener Fornalik podkreślił, że mimo porażki na koniec roku gliwiczanie na przerwę świąteczną udają się w dobrych nastrojach, a dorobek punktowy Piasta jest taki sam jak na koniec 2018. – Oczywiście, apetyty po kolejce, w której zostaliśmy wiceliderem, były większe… Ostatnio uciekło nam trochę punktów. Nasza pozycja wyjściowa przed rundą wiosenną jest jednak niezła. Dla nas to był fantastyczny rok, który zakończyliśmy mistrzostwem Polski. Ktoś wyliczył, że jesteśmy w mijającym roku najlepiej punktującą drużyną. Wszystkim, którzy pracowali na ten wynik, należą się gratulację. Teraz rozpoczynamy przerwę w rozgrywkach, aby wkrótce, pełni witalności i energii, rozpocząć przygotowania do rozgrywek na wiosnę – powiedział opiekun Niebiesko-Czerwonych.
Waldemar Fornalik został zapytany o cele, jakie przed sobą stawia w nadchodzącym 2020. – Na pewno jest to wejście do górnej ósemki, podobnie jak miało to miejsce rok temu. Później życie pokazuje na co stać drużynę, bo wiele wokół niej dzieje się w trakcie rozgrywek… To nie jest tak, że ustawi się jedną rzecz i później to funkcjonuje. W trakcie sezonu zespół się rozpędza, czasem hamuje… O dalekosiężnych celach na razie nie chcę rozmawiać. Dlatego w tej chwili powiem krótko – na ten moment naszym celem jest pierwsza ósemka na zakończenie rundy zasadniczej – zakończył Waldemar Fornalik.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA