fot. Akademia Szachowa Gliwice
Akademia Szachowa Gliwice siódmą szachową siłą w Polsce
Opublikowane: 13.09.2022 / Sekcja: Miasto Życie i stylW niedzielę 11 września dobiegły końca Drużynowe Mistrzostwa Polski w Szachach – Enea Ekstraliga 2022, w których brała udział Akademia Szachowa Gliwice. Drużyna z naszego miasta odniosła cztery zwycięstwa, zremisowała jeden mecz, a także zanotowała cztery porażki. Ostatecznie dało jej to siódme miejsce w tabeli Ekstraligi Szachowej.
Do rozgrywek Ekstraligowych Akademia przystępowała jako beniaminek. Szansę gry w najwyższej szachowej lidze rozgrywkowej uzyskali w większości zawodnicy, którzy przed rokiem w przekonującym stylu wygrali turniej I-ligowy i wywalczyli awans do Ekstraligi.
– W tym roku polska Ekstraliga była jedną z najsilniejszych lig na świecie, znajdując się w top 3 pod względem rankingu zawodników i liczby Arcymistrzów w drużynach. Będąc świadomi prestiżu tej imprezy, postanowiliśmy w tym roku wzmocnić naszą drużynę o zawodnika top 100 światowej listy rankingowej – ukraińskiego arcymistrza Antona Korobova. Mimo tego transferu, sytuacja nadal nie wyglądała prosto, gdyż rankingowo byliśmy sklasyfikowani jako 8 drużyna ligi – powiedział Arcymistrz Tomasz Warakomski, kapitan gliwickiej drużyny.
Celem minimum postawionym przed Akademią było utrzymanie się w Ekstralidze. Po cichu gliwiczanie liczyli także na znalezienie się w pierwszej szóstce tabeli. Do zrealizowania obu założeń zabrakło naprawdę niewiele. Akademia wywalczyła spokojne utrzymanie, ale ostatecznie zajęła siódme miejsce w tabeli. Do zajęcia nieco wyższej lokaty zabrakło pół małego punktu w meczu ostatniej kolejki.
– Początek turnieju nie był dla nas udany, gdyż w trzeciej i czwartej rundzie doznaliśmy porażek z drużynami rankingowo zbliżonymi do naszej. To były kluczowe mecze decydujące o środku tabeli, a przegrywając je, musieliśmy walczyć w drugiej połowie turnieju o utrzymanie. W rundach 5. i 6., po pełnych walki meczach z Miedzią Legnicą i Stilonem Gorzów, wygraliśmy minimalnym stosunkiem 3,5:2,5. Zwycięstwa w tych spotkaniach pozwoliły nam oddalić się od strefy spadkowej – opisał Warakomski.
– Bardzo miłymi akcentami było wygranie w 8. rundzie przeciwko Hetmanowi Płock, który był drużyną walczącą o medale, oraz remis z drużyną Gwiazdy Bydgoszcz, która przed turniejem rozstawiona była z numerem 2 – przyznał kapitan gliwiczan.
Zakończone rozgrywki w gliwickim klubie szachowym oceniane są pozytywnie. Drużyna nie musiała drżeć do końca o swój ligowy byt, a zawodnicy, rywalizując w najsilniejszej w historii pod kątem średniego rankingu drużyn Ekstralidze, zaprezentowali ambicję i wolę walki z najsilniejszymi.
– Całościowo nasz występ w Ekstralidze mogę uznać jako udany, ponieważ podzieliliśmy miejsca 5–7, co dało nam wyższe miejsce niż na liście startowej. Było to możliwe dzięki waleczności naszej drużyny, gdzie mecze często decydowały się w ostatnich partiach. Jestem przekonany, że przy lepszej dyspozycji naszych zawodników mogliśmy walczyć również o wyższe cele. W następnym roku planujemy jeszcze bardziej wzmocnić nasz skład. Mam nadzieję, że zawalczymy wówczas o wyższe lokaty – zakończył Arcymistrz Tomasz Warakomski.
11 września był ostatnim dniem Drużynowych Mistrzostw Polski w Szachach. W ten dzień odbyła się ostatnia, 9. runda, a także oficjalne zakończenie turnieju. Mistrzem Polski została drużyna Klubu Szachowego Polonia Wrocław, srebrny medal przypadł reprezentantom Klubu Szachowego Dwie Wieże Kraków, a brąz wywalczyli szachiści z drużyny Wasko Hetman GKS Katowice.
Podczas Drużynowych Mistrzostw Polski w Szachach – Enea Ekstraliga 2022 Akademia Szachowa Gliwice wystąpiła w następującym składzie:
- Arcymistrz Anton Korobov
- Arcymistrz Jacek Tomczak
- Arcymistrz Tomas Laurusas
- Arcymistrz Tomasz Warakomski
- Arcymistrz Toms Kantans
- Arcymistrzyni Anna Warakomska