Aktualności | Niespodziewany remis w Toruniu

W 24. kolejce Futsal Ekstraklasy Piast podzielił się punktami z FC Toruń (3:3). To pierwszy remis Piasta w rozgrywkach ligowych. Na minutę przed końcem spotkania Niebiesko-Czerwoni prowadzili 3:1

Pierwszy gol w tym meczu padł dopiero w 20 minucie. Po rogu na uderzenie bez przyjęcia zdecydował się Spychalski i piłka tuż przy słupku wślizgnęła się pechowo do gliwickiej bramki. Zaraz potem Klaudiusz Hirsch poprosił o czas. Nie przyniosło to jednak pożądanego efektu i zawodnicy Piasta  na przerwę schodzili przegrywając 0:1.

Drugą połowę Piast rozpoczął mocno. Dewucki po trudnej sytuacji zdobył fenomenalną bramkę, strzelając niemal z zerowego kąta. W 34. minucie Parra wyskoczył zza pleców zawodników gospodarzy, minął Naparłę i strzałem do pustej bramki zmienił wynik na 2:1. Kolejną udaną akcje dla Piasta rozpoczął Parra. Na początek wyszedł z kontrą, zagrał do Franza, który pewnym strzałem obok rozpaczliwie interweniującego Elsnera podwyższył wynik na 3:1.

Niestety pod koniec 39 minuty meczu Wojciechowski zdobył gola dla torunian, a w ostatnich sekundach spotkania  Elsner świetnie wykorzystał rzut karny podyktowany przez sędziego i ustalił końcowy wynik na 3:3.

Piast zajmuje na razie szóste miejsce w ligowej tabeli. Wynik może ulec zmianie po meczu z Gattą Zduńska Wola, który odbędzie się na małej hali Areny Gliwice już w przyszły wtorek,14 maja. Początek spotkania o godz. 19.00.