Jesienny spacer po... Szwajcarii
Opublikowane: 02.10.2013 / Sekcja: Miasto Życie i stylNie chodzi bynajmniej o alpejską krainę, ale o gliwicki park. Po latach zapomnienia Szwajcaria odzyskała blask i znów jest atrakcyjnym miejscem rekreacji i wypoczynku.
Dobiegła końca modernizacja prawie 4,5-hektarowego parku pomiędzy ul. Łabędzką a al. Jana Nowaka-Jeziorańskiego (w sąsiedztwie Cmentarza Centralnego). – Ze względu na brak funduszy, utrzymywanie Szwajcarii przez wiele lat miało charakter interwencyjny i polegało na doraźnych zabiegach pielęgnacyjno-sanitarnych. Zamierzeniem miasta była jednak zmiana zaniedbanego parku w obiekt rekreacyjno-sportowy, jakim był przed wojną. Wykonawcą tego zadania został Miejski Zarząd Usług Komunalnych, który przejął park w zarząd trwały w 2009 r. – przypomina Iwona Kokowicz, rzeczniczka prasowa MZUK.
Prace rozpoczęły się w 2011 r. od inwentaryzacji zieleni i cięć pielęgnacyjnych w koronach drzew. Oczyszczono zbiorniki i cieki wodne, wyrównano teren i usunięto samosiewy. Wybudowano także rów otwarty i groblę przelewową. W ubiegłym roku wykonano odwodnienie parku, oświetlono teren, a mostek między zbiornikami wodnymi wyremontowano. Powstały ścieżki spacerowe, wybrukowano też dojście od strony ul. Łabędzkiej (wzdłuż nieruchomości LOKu – dawny WORD).
Ostatni etap modernizacji rozpoczął się wiosną tego roku. Urządzono plac zabaw, w którym na najmłodszych czekają: karuzela, przeplotnia, huśtawka podwójna i kiwak. Na terenie parku zamontowano także minisiłownię na świeżym powietrzu i urządzenie umożliwiające zjazd na linie. Przy alejkach stanęły ławki i kosze. Dla cyklistów przygotowano stojaki na dwukołowce, a dla amatorów leżenia na trawie – polanę piknikową. Zadbano też o zieleń – wykonano nowe trawniki, posadzono rośliny wodne, byliny, drzewa i krzewy, a przy drewnianych pergolach, oddzielających część parkową od górki z torem rowerowym – pnącza. Inwestycja kosztowała łącznie około 2 mln zł i została sfinansowana z budżetu miasta.