Kapelusz pełen pomysłów...
Opublikowane: 22.10.2013 / Sekcja: Miasto Życie i stylOśrodek Pomocy Społecznej wraz ze Środowiskowym Domem Samopomocy realizuje projekt „Kapelusz pełen nieba”, wspierający osoby chore psychicznie i ich bliskich.
Gliwicki projekt ma charakter edukacyjno-artystyczny i jest współfinansowany z dotacji pozyskanej w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej w ramach Programu „Oparcie dla osób z zaburzeniami psychicznymi”. Jego realizacja rozpoczęła się w lipcu i potrwa do grudnia. Celem jest wspieranie współpracy i wzmacnianie pozytywnych relacji pomiędzy osobami chorującymi psychicznie, ich rodzinami oraz profesjonalistami. Takie przymierze, jeżeli jest silne, ułatwia leczenie choroby psychicznej albo przynajmniej pozwala minimalizować jej skutki.
Zostały już przeprowadzone warsztaty dla pracowników socjalnych, umożliwiające m.in. pogłębienie wiedzy o zaburzeniach psychicznych. Zorganizowano też spotkanie gliwickich rodzin osób chorujących psychicznie z przedstawicielami rodzin skupionych w jednym z krakowskich stowarzyszeń, podczas którego rozmawiano o stosowanych, dobrych praktykach wspomagających zdrowienie. Innym elementem projektu było zrealizowanie filmu przez osoby chorujące psychicznie, w którym opowiedziały one o swoim doświadczaniu choroby.
Kulminacyjnym punktem przedsięwzięcia jest otwarta impreza edukacyjno-artystyczna w Ruinach Teatru „Victoria” – 25 października w godzinach od 13.30 do 18.00.
W pierwszej części spotkania w Ruinach Teatru „Victoria” przy Alei Przyjaźni osoby, które doświadczyły kryzysu psychicznego, opowiedzą o swojej drodze do zdrowienia. Natomiast profesjonaliści będą mówić o tym, co pomaga osobom chorującym psychicznie, co je wzmacnia. Zostanie zaprezentowany nakręcony wcześniej film oraz przedstawienie parateatralne na motywach książki Terry’ego Pratchetta. Imprezie będzie towarzyszyć wystawa prac stworzonych w ośrodku terapii zajęciowej Szpitala Psychiatrycznego w Toszku oraz w Środowiskowym Domu Samopomocy.
– Gorąco zapraszamy wszystkich gliwiczan. Będzie to przede wszystkim okazja do spotkania z drugim człowiekiem. Człowiekiem, od którego z powodu jego choroby często się odwracamy. Człowiekiem, którego z powodu swoich lęków, mylnych wyobrażeń czasami unikamy. Człowiekiem, który jest bez wątpienia wart poznania. Człowiekiem, z którym warto się spotkać, bo potrafi nam wiele dać, wzbogacić nas swoją wrażliwością i swoim widzeniem świata – przypominają organizatorzy.