Biuletyn Informacyjny Urzędu Miejskiego w Gliwicach – 22 kwietnia

// 22-04-2022

Wielka siła dobra – powstaje Gliwicka Przystań 35

budynek od frontu

W dzielnicy Szobiszowice powstaje Gliwicka Przystań 35 – miejsce, w którym wiele osób będzie mogło budować swoją przyszłość. Początkowo znajdą w nim schronienie uchodźcy z Ukrainy, którzy przybywają do Gliwic. Jednak obiekt ten, dzięki wspólnym staraniom gliwickiego samorządu i biznesu, na stałe trafi na miejską mapę wsparcia. Warszawska 35a to dobry adres!

Otwarcie Gliwickiej Przystani 35 jest planowane już na 10 maja. Trzypiętrowy budynek przy ul. Warszawskiej 35a, w którym kiedyś mieściła się Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna, przechodzi pełną metamorfozę. Ekspresowe tempo prac to zasługa wielkiego zaangażowania wszystkich, którzy włączyli się w ten wyjątkowy projekt. Błyskawiczna mobilizacja samorządu i środowiska biznesu pozwala na przemianę miejsca, które już wkrótce stanie się tymczasowym domem dla blisko 100 uchodźców z Ukrainy.

– Gliwicka Przystań 35 to kolejny realny wymiar współpracy samorządu z biznesem. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu firm IKEA Katowice, Johnson Matthey, Mapei, AIUT, Radan powstało wyjątkowe miejsce, które przez najbliższy czas będzie domem dla naszych sąsiadów z Ukrainy, którzy uciekając przed wojną, trafili do Gliwic. Co ważne jednak –  po zakończeniu konfliktu zbrojnego, budynek przy ul. Warszawskiej 35a będzie wykorzystywany jako zaplecze socjalne dla potrzebujących mieszkańców Gliwic. Wiele się mówi o zaangażowaniu oraz wspólnej odpowiedzialności za lokalną społeczność. W tym wypadku nie były to tylko puste słowa. Deklaracje wsparcia i chęć pomocy ze strony prywatnych podmiotów przerodziły się w prawdziwą siłę dobra skutkującą błyskawiczną i kompleksową metamorfozą miejskiego obiektu. To potwierdza, że decyzje związane m.in. z napływem nowych mieszkańców z Ukrainy musimy podejmować szybko, ale też odważnie. Tej odwagi by działać, nie zabrakło i tym razem. Dzięki temu ambitne założenia udało się zrealizować niezwykle szybko i profesjonalnie, za co bardzo dziękuję – mówi Adam Neumann, prezydent Gliwic.

Przygotowywany obiekt przy ul. Warszawskiej 35a zabezpieczy potrzeby rodzin ukraińskich i będzie stanowił dla nich namiastkę domu, tę bezpieczną przystań, która da czas, aby podjąć decyzję, co dalej, jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości, mniej martwiąc się o dziś i jutro. Miasto jest właścicielem budynku i zdecydowaliśmy, że już na stałe będzie w nim funkcjonować miejsce wsparcia dla mieszkańców, nasza Gliwicka Przystań 35 – dodaje Aleksandra Wysocka, zastępczyni prezydenta Gliwic odpowiedzialna między innymi za gospodarkę nieruchomościami.

Kilkaset rąk do pomocy

Prace w Gliwickiej Przystani 35 idą pełną parą. Aktualnie trwa wykańczanie pomieszczeń. Wolontariusze i pracownicy firm wspierających projekt malują ściany. To dzięki nim w Gliwickiej Przystani 35 używane są wysokiej jakości materiały, w tym farby i sprzęt do szybkiego, natryskowego malowania ścian wewnętrznych. W pracach uczestniczą między innymi pracownicy gliwickiej firmy Radan.

Każdego roku Radan uczestniczy w wielu przedsięwzięciach prospołecznych w Gliwicach. Włączenie się w ten projekt, zakładający stworzenie tak wyjątkowego miejsca, było więc dla nas oczywiste i naturalne. Współpraca z tak profesjonalnymi partnerami zawsze jest wielką przyjemnością i daje – tak jak i tym razem – pozytywne efekty – mówi Tadeusz Wesołowski, prezes firmy Radan.

Wsparcie oraz zaangażowanie ze strony biznesu jest ogromne – firmy nie tylko angażują się finansowo i rzeczowo, ale także ofiarowują swoją pracę, czas i wielkie serca. Skala tej pomocy jest niesamowita! Prace bardzo mocno wspierają pracownicy - wolontariusze z firmy Johnson Matthey, która ma ponad 200-letnią historię, jest obecna w 30 krajach na świecie i prowadzi działalność między innymi na terenie Podstrefy Gliwickiej KSSE.

Dołączenie do inicjatywy miasta było dla nas naturalną konsekwencją. W Johnson Matthey w Polsce pracuje obecnie około 300 pracowników agencyjnych pochodzących z Ukrainy. Od początku rosyjskiej agresji na ten kraj z żalem obserwujemy, jak bardzo ta sytuacja wpływa na nasze ukraińskie koleżanki i kolegów. Od początku też włączyliśmy się w pomoc dla ich bliskich uciekających przed wojną. Każda okazja do wspólnego czynienia dobra zbliża nas do siebie i jest najlepszą odpowiedzią na zło, którego doświadczają nasi sąsiedzi zza wschodniej granicy – mówi Marcin Szlenk, dyrektor zakładu Johnson Matthey Battery Systems w Gliwicach.

Wszystko, co robimy w Grupie Johnson Matthey, ma na celu pozytywny wpływ na życie ludzi, dlatego jestem naprawdę dumny, że tak wielu pracowników naszej firmy zaangażowało się w tę niesamowitą ideę. Cieszymy się, że możemy współpracować z Miastem Gliwice oraz innymi partnerami biznesowymi i wspólnie wspierać nasze społeczności oraz zobowiązujemy się do dalszego rozwijania tego silnego partnerstwa – wyjaśnia Ben Miller, dyrektor zakładu Johnson Matthey Clean Air Poland.

Metamorfoza w słusznej sprawie

Na trzech kondygnacjach, w ponad 30 wyremontowanych i urządzonych pokojach, schronienie znajdzie kilkadziesiąt rodzin. Gliwicką Przystań 35 zaprojektowała i umebluje katowicka IKEA, która dawne, surowe pomieszczenia dostosuje do potrzeb nowych mieszkańców, tworząc przyjazne, domowe wnętrza. Parter zostanie zaaranżowany specjalnie z myślą o potrzebach osób z niepełnosprawnościami.

IKEA w Polsce, zarówno na poziomie krajowym, jak i lokalnym, od początku wojny w Ukrainie aktywnie włącza się w pomoc osobom, które ucierpiały w jej wyniku. Poczucie wspólnoty i troska o ludzi są dla nas kluczowymi wartościami, dlatego nasza dzisiejsza obecność w Gliwicach jest naturalną decyzją. Ważne jest, aby nasza aktywność była przemyślana, co oznacza dużą skalę zaangażowania w długofalowe projekty. Inicjatywa Miasta Gliwice, polegająca na stworzeniu domu dla uchodźców, wpisuje się w te założenia. W naszej pracy doskonale rozumiemy, jak ważna jest przestrzeń, która nas otacza i tworzy miejsce, gdzie czujemy się dobrze. Dlatego w takie projekty wkładamy serca, co oznacza dużo więcej niż przekazywanie mebli i akcesoriów. Przede wszystkim chcemy dzielić się naszą wiedzą z zakresu urządzania wnętrz, których kolorystyka, wystrój i funkcjonalność wpływają na samopoczucie domowników. W tym konkretnym przypadku chcemy stworzyć przede wszystkim bezpieczne miejsca i kreować przyjazne dla nowych lokatorów przestrzenie, które pozwolą im choć na moment odpocząć od traum, jakich doświadczyli. Chcemy dać im namiastkę domu – to nasz cel. Ta bezpieczna Przystań, którą wspólnie tworzymy, ma przy wsparciu samorządu gliwickiego i wolontariuszy dać obywatelom Ukrainy czas na zastanowienie się, jak zaadaptować się do nowej sytuacji i w spokoju zaplanować kolejne kroki – mówi Magdalena Krokowska-Wicherek, dyrektor regionu IKEA Katowice.

Zgodnie z ideą Gliwickiej Przystani 35, obiekt ten będzie czymś więcej niż tylko miejscem noclegowym. Dlatego projektanci IKEA Katowice w swoim projekcie uwzględnili nie tylko sypialnie, ale też pomieszczenia wspólne: kuchnię, jadalnię, pokoje do zabawy i nauki i dla dzieci. Meble zostaną dostarczone na miejsce jeszcze w kwietniu. W ich skręcaniu będą pomagać między innymi pracownicy firm Johnson Matthey oraz AIUT, która od wybuchu wojny w Ukrainie angażuje się w pomoc uchodźcom. AIUT od ponad 30 lat rozwija swoją działalność w Gliwicach. W naszym mieście znajduje się główna siedziba firmy, w której zatrudnienie znalazło już kilkunastu uchodźców z Ukrainy.

Jeszcze nigdy współpraca lokalnego biznesu nie była tak potrzebna i ważna. Udało nam się połączyć siły, ale też zachęcić do pomocy innych. Ten projekt pokazuje jak wiele dobra możemy razem zdziałać i inspirować innych do podejmowania podobnych inicjatyw w całej Polsce. Ważne są dobre praktyki i otwarcie na współpracę biznesu i samorządów  – wskazuje Marek Gabryś, prezes firmy AIUT.

Razem patrzymy w przyszłość

Docelowo miejsce stworzone przy ul. Warszawskiej 35a będzie służyć gliwiczanom potrzebującym wsparcia. Gliwicka Przystań 35 to coś więcej niż miejsce noclegowe. Dzięki świetnej współpracy samorządu z sektorem prywatnym powstaje tam schronienie dla tych, którzy muszą zacząć od nowa. Często będących na życiowym zakręcie. Z różnych powodów. Celem, który łączy partnerów projektu, jest stworzenie miejsca, które będzie wykorzystywane przez miasto długoterminowo, między innymi jako tak zwane mieszkania treningowe.

– Celem, który nas jednoczy w tym wyjątkowym projekcie, jest przygotowanie miejsca, które będzie służyło miastu i mieszkańcom w długiej perspektywie. Dziś i w najbliższych miesiącach Gliwicka Przystań 35 stanie się domem dla wielu ukraińskich rodzin, które niejednokrotnie straciły dużo więcej niż tylko dobytek. Specjaliści Ośrodka Pomocy Społecznej będą wspierali mieszkańców Gliwickiej Przystani 35 w procesie integracji społecznej, dadzą wsparcie psychologiczne i emocjonalne, będą towarzyszyć im podczas załatwiania spraw urzędowych oraz udzielać kompleksowego wsparcia informacyjnego. Wszystko po to, by rodzinom ukraińskim zapewnić poczucie bezpieczeństwa i stworzyć warunki sprzyjające podejmowaniu decyzji dotyczących dalszych planów życiowych. W przyszłości utworzony w tym miejscu zasób lokalowy zostanie przeznaczony na mieszkania treningowe, które będą ogromną szansą na osiągniecie samodzielności dla osób doświadczających różnych wyzwań i kryzysów życiowych – dodaje Brygida Jankowska, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Gliwicach, koordynująca akcję powstania Gliwickiej Przystani 35.

Kulturalny rozkład jazdy: 22–24 kwietnia

kulturalny banner

Koncerty, spektakle i warsztaty – nadchodzący weekend zapowiada się w Gliwicach bardzo ciekawie. Polecamy waszej uwadze najciekawsze wydarzenia kulturalne w mieście!

piątek 22 kwietnia

  • O godz. 18.00 w Bibliotece Centralnej (ul. Kościuszki 17) rozpocznie się spotkanie autorskie z Joanną Jax.

sobota 23 kwietnia

  • O godz. 11.00 i 13.00 Muzeum w Gliwicach zaprasza do Willi Caro (ul. Dolnych Wałów 8a) na spotkania dla dzieci i młodzieży „Wiek nowoczesności, czyli XIX stulecie na Śląsku”. Poprowadzi je Anna Pikulska-Stępień.
  • Między godz. 12.30 a 15.00 na skwerze przez Biblioteką Centralną odbędzie się „ZumBook – taniec, książka, zabawa”. Zaplanowano trening zumby, wymianę książkową, literackie zagadki oraz gry i zabawy dla dzieci.
  • W Stacji Artystycznej Rynek (Rynek 4–5) o godz. 16.00 rozpocznie się spektakl „Czerwony Kapturek” Teatru Wit-Wit.
  • O godz. 19.00 w Teatrze Miejskim w Gliwicach rozpocznie się Wieczór Teatromana. Będzie można zobaczyć spektakl „Dziki Wschód” Przemysława Pilarskiego w reżyserii Jerzego Jana Połońskiego. Po przedstawieniu odbędzie się rozmowa z autorem tekstu Przemysławem Pilarskim oraz aktorami.
  • O godz. 20.00 w Cechowni w nowych Gliwicach wystąpi Phillip Bracken. To australijski wokalista, kompozytor, autor tekstów i gitarzysta, poruszający się muzycznie w obszarze alternatywnego soulu, indie roots, bluesa i folku.

niedziela 24 kwietnia

  • O godz. 12.00 w Domu Pamięci Żydów Górnośląskich (ul. Poniatowskiego 14) rozpocznie się pierwsza odsłona warsztatów kreatywnych dla dzieci w ramach Drejdel klubu – „Fauna i flora w świecie żydowskim”.
  • O godz. 15.00 rozpocznie się Gliwicka Wegańska Kuchnia Społeczna – Szamanie na Weganie.
  • Podwieczorek muzyczny w Willi Caro rozpocznie się o godz. 16.00. Publiczność usłyszy koncert „Śpiewające puzony” w wykonaniu Śląskiego Kwartetu Puzonowego.
  • O godz. 16.15 kino studyjne Amok (ul. Dolnych Wałów 3) wyświetli filmy animowane i krótkometrażowe dla przedszkolaków w wieku 5 i 6 lat w ramach Festiwalu O!PLA – Teraz dzieci mają głos!

Wszystkie wydarzenia kulturalne są publikowane na stronie Kultura.gliwice.eu. Jesteś organizatorem? Dodaj swoje wydarzenie na naszą stronę poprzez formularz.

Miejski Punkt Przekazywania Darów nieczynny 22–23 kwietnia

męzczyzna z checklistą w magazynie darów

Zbiórka darów dla Ukrainy w Arenie Gliwice nie będzie prowadzona 22–23 kwietnia. Dary będzie można przynosić i odbierać od poniedziałku 25 kwietnia.

Dzięki Waszym otwartym sercom Miejski Punkt Przekazywania Darów w Arenie Gliwice (ul. Akademicka 50, wejście E) ciągle zbiera najpotrzebniejsze rzeczy dla uchodźców z Ukrainy. Punkt działa od poniedziałku do piątku między godz. 10.00 a 18.00 oraz w soboty od godz. 12.00 do 18.00.

Obecnie najbardziej potrzebne są:

  • żywność: gotowe dania obiadowe, pasztety, konserwy rybne i mięsne, kawa i cukier, makarony i kasze, płatki śniadaniowe, warzywa w puszce, dżemy, pieczywo tostowe i chrupkie, słodycze;
  • artykuły higieniczne: proszek do prania, podpaski, papier toaletowy, płyny i gąbki do naczyń, żele do kąpieli, szampony, dezodoranty, maszynki do golenia, ręczniki;
  • poza tym: pościel, koce, śpiwory, karimaty.

Zebrane środki trafiają do obywateli Ukrainy, którzy przyjeżdżają do Gliwic i powiatu gliwickiego. W celu sprawnego przekazywania najpotrzebniejszych artykułów obywatelom Ukrainy, Stowarzyszenie GTW przygotowało do wypełnienia elektroniczny formularz forms.gle/g5cdVTWmAzXXUp6V9.

#zielonegliwice Ekologiczna akcja w Bojkowie - drzewa zamiast papieru

zdjęcie dzieci przy sadzonym drzewie

W szczególny sposób świętowany jest dziś Dzień Ziemi w Bojkowie. Dzieci uczą się troski o środowisko podczas akcji sadzenia drzew prowadzonej przez miejską spółkę Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.

Kilkanaście nowych drzew – klonów kulistych i głogów – posadzono dziś  w Bojkowie, a w akcji wzięło udział około 250 dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 8 i oddziałów przedszkolnych, które następnie roztoczą nad nimi opiekę. Poszczególne klasy będą odtąd dbać o „swoje” drzewka. Dodatkowo każde dziecko otrzymało w prezencie nasionko sosny do nasadzenia. W wydarzeniu uczestniczył Mariusz Śpiewok, zastępca prezydenta Gliwic.

Akcja zorganizowana została 22 kwietnia, w Dniu Ziemi, a nowe drzewa mają być pierwszym elementem przyszłego parku przy ul. Rolników.  Przedsięwzięcie wsparła szkolna Rada Rodziców oraz Rada Dzielnicy Bojków, a jego partnerem był Miejski Zarząd Usług Komunalnych. Kilka drzew posadzono dziś także przy ul. Łanowej.

To część szerszej kampanii prowadzonej przez Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji  pod hasłem „Zamień fakturę papierową na elektroniczną”, podczas której miejska spółka zachęca swoich odbiorców do rezygnacji z papierowych faktur na rzecz dokumentów bardziej ekologicznych, czyli elektronicznych. Ideą nadrzędną jest przeznaczenie części powstałych w ten sposób oszczędności na działania związane z tworzeniem zielonych przestrzeni miejskich.

Udało się namówić 15 % klientów do korzystania z tej wygodnej formy odbioru rachunków, a to pokazuje, ile jeszcze mamy do zrobienia – informuje Adam Ciekański, prezes gliwickich wodociągów. – W zamian zobowiązaliśmy się do sadzenia drzew w Gliwicach w porozumieniu z radami dzielnic. Jesteśmy przekonani, że takimi akcjami zachęcimy naszych odbiorców do wspólnej dbałości od środowisko naturalne – podkreśla.

Przypomnijmy, że to kolejne drzewa posadzone w ramach tej kampanii. Pierwsze rosną już w miniparku przy ul. Rybnickiej, którego renowację przeprowadziło także PWiK.

Młodzieżowa Rada Miasta działa od 20 lat

Nowa MRMG przed Ratuszem

Łączy ich zapał, zaangażowanie i wielka chęć działania na rzecz lokalnej społeczności. W czwartek, 21 kwietnia, Młodzieżowa Rada Miasta Gliwice rozpoczęła kolejną kadencję. Nowym przewodniczącym MRMG został Borys Wróblewski.

Głos młodzieży jest ważny w dyskusji nad wieloma projektami prowadzonymi w mieście. Uczniowie i szkoły mają swoich przedstawicieli w Młodzieżowej Radzie Miasta, dzięki czemu ten głos jest słyszalny. Ponadto wielu młodych ludzi z MRMG funkcjonuje później w samorządzie.

Właśnie rozpoczęła się kolejna kadencja MRMG. W pierwszym spotkaniu nowej rady wziął udział prezydent Gliwic Adam Neumann, jego zastępca Ewa Weber i Krystyna Sowa, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Gliwice. Przewodniczącym MRMG został Borys Wróblewski z Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych, a zastępcami: Kaja Neyman z I Liceum Ogólnokształcącego Dwujęzycznego i Miłosz Swierczek z V Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi. Młodzieżowi radni będą się spotykać, podobnie jak radni Rady Miasta Gliwice, na comiesięcznych sesjach.

Bardzo dziękuję Młodzieżowej Radzie Miasta Gliwice za aktywność, dotychczasową pracę i zaangażowanie, a nowo wybranym radnym serdecznie gratuluję. Żyjemy w bardzo trudnych, ale ciekawych czasach. Gdy sporo się dzieje, kierowanie miastem jest wyzwaniem i szczególnie ważne jest współdziałanie. Dlatego bardzo proszę nową radę o wzmożoną aktywność. Jesteście źródłem dobrych pomysłów, a my jesteśmy otwarci na wasze inicjatywy – mówił podczas spotkania w Ratuszu prezydent Gliwic Adam Neumann.

Najważniejszą inwestycją jest inwestycja w człowieka, a młodzi ludzie stanowią dla nas dużą wartość, dlatego też cieszę się, że angażujecie się w sprawy lokalne i chcecie działać na rzecz samorządu. Wasz głos jest bardzo ważny, a zaangażowanie Młodzieżowej Rady Miasta to istotny element dyskusji nad kierunkiem dalszego rozwoju miasta – dodała Ewa Weber, zastępca prezydenta Gliwic.

Gliwicka Młodzieżowa Rada Miasta powstała w 2002 r. Jest organem samorządowym młodzieży o charakterze wnioskodawczym i opiniotwórczym. Tworzą ją uczniowie gliwickich szkół średnich wybierani w wewnątrzszkolnych wyborach powszechnych na dwie kadencje (mandat dwuletni). MRM pełni funkcje doradcze przy Radzie Miasta Gliwice i pracuje społecznie na rzecz gliwickiej młodzieży. Dzięki zaangażowaniu w MRMG młodzi ludzie mogą przeżyć ciekawą przygodę, lepiej zrozumieć złożoną strukturę organizacyjną miasta oraz proces funkcjonowania samorządu miast, gmin czy powiatów. Mogą też przyjmować uchwały ze swoimi pomysłami czy wnioskami, przekazywać je do Rady Miasta Gliwice czy Prezydenta Miasta i przedstawiać swoje opinie. To szansa na rozwój, nie tylko poprzez aktywność i wpływanie na działania społeczne wśród gliwickiej młodzieży, ale także na zdobywanie umiejętności we współpracy z rówieśnikami i różnymi środowiskami.

Młodzieżowa Rada Miasta to szkoła demokracji, zaangażowania i szerszego spojrzenia na rzeczywistość. Jako Rada Miasta patrzymy na Was z nadzieją, bo kiedyś nas zastąpicie. Życzę Wam mądrego wykorzystania czasu i możliwości. Mam nadzieję, że Wasze działania przyniosą wszystkim sporo satysfakcji – mówiła radna Krystyna Sowa.  

Podczas 20-letniej pracy radni MRMG zrealizowali szereg istotnych dla młodych gliwiczan przedsięwzięć. Organizowali m.in. szkolenia, konferencje, angażowali się w działalność charytatywną, przyczynili się też do powstania Młodzieżowego Sejmiku Województwa Śląskiego.

Miasto wspiera działania MRMG m.in. finansując bieżące wydatki związane z działalnością i organizacją wydarzeń. Tam młodzieżowi radni debatują, planują, opiniują obecną działalność władz miasta i przyjmują uchwały dotyczące swoich działań. Radni mają również możliwość pracy w komisjach stałych (m.in. komisji do spraw kontaktu z Radą Miasta) i roboczych (m.in. do spraw organizacji warsztatów obywatelskich dla młodzieży). Informacje na temat MRMG można znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Gliwicach, w zakładce Młodzieżowa Rada Miasta. (mf)

Skład Młodzieżowej Rady Miasta Gliwice:
Borys Wróblewski, przewodniczący (Zespół Szkół Techniczno-Informatycznych)
Kaja Neyman, zastępca przewodniczącego (I Liceum Ogólnokształcące Dwujęzyczne)
Miłosz Swierczek, zastępca przewodniczącego (V Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi)
Maciej Wojdat (Zespół Szkół Budowlano-Ceramicznych)
Paulina Pietrzykowska (I Liceum Ogólnokształcące)
Wiktoria Zielińska (Gliwickie Centrum edukacyjne)
Bartosz Arendarczyk (III Liceum Ogólnokształcące)
Maja Pietrzyk (VIII Liceum Ogólnokształcące)
Sandra Sater (V Liceum Ogólnokształcące)
Łukasz Nowakowski (I Liceum Ogólnokształcące Dwujęzyczne)
Dorian Kugel (II Liceum Ogólnokształcące)
Maja Kobierecka (II Liceum Ogólnokształcące)
Pedro Carton Wrębel (III Liceum Ogólnokształcące)
Maja Hyrsz (IV Liceum Ogólnokształcące)
Anna Gabryś (IV Liceum Ogólnokształcące)
Antoni Forenda (V Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi)
Szymon Kloś (VII Liceum Ogólnokształcące)
Aleksandra Gryniewicz (VIII Liceum Ogólnokształcące)
Oliwia Stasik (Zespół Szkół im. J. Korczaka)
Kacper Barczyk (Zespół Szkół Techniczno-Informatycznych)
Tymoteusz Chmura (Zespół Szkół Techniczno-Informatycznych)
Wiktoria Zielińska (Górnośląskie Centrum Edukacyjne)
Julia Maszniew (Górnośląskie Centrum Edukacyjne)
Michał Przybyła (Zespół Szkół Łączności)
Wiktoria Machel (Zespół Szkół Łączności)
Wiktor Gorbaszewicz (Zespół Szkół Budowlano-Ceramicznych)
Celina Michalska (Liceum Ogólnokształcące Filomata)
Kacper Myszka (Zespół Szkół Samochodowych)
Oliwia Niezgoda (Zespół Szkół Ekonomiczno-Technicznych)
Luiza Gross (Akademickie Liceum Ogólnokształcące)

 

 

„W ciszy odpoczywam...”

Adam Zając grajacy na skrzypcach

Adam Zając – gliwiczanin, muzyk Gliwickiej Orkiestry Kameralnej, kierownik sekcji instrumentów smyczkowych i gitary w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia im. L. Różyckiego w Gliwicach, zastępca koncertmistrza w Filharmonii Zabrzańskiej. W rozmowie z „Miejskim Serwisem Informacyjnym – Gliwice” zdradza, co podobało mu się podczas tournée w Stanach Zjednoczonych i czy po godzinach spędzonych w sali prób ma jeszcze ochotę słuchać muzyki.

Proszę opowiedzieć o trasie koncertowej w Stanach Zjednoczonych. Z kim Pan tam pojechał?

To było tournée Filharmonii Lubelskiej im. Henryka Wieniawskiego pod batutą Wojciecha Rodka, które zorganizowała agencja Columbia. Wykonywaliśmy między innymi Koncert skrzypcowy d-moll Henryka Wieniawskiego – patrona orkiestry. W repertuarze mieliśmy także utwory Beethovena, Brahmsa i Rossiniego. Nasze występy szły „płytowo”. W języku muzyków oznacza to, że nie było żadnych usterek. Wielkie brawa należą się też towarzyszącym nam na trasie solistom – wybitnej skrzypaczce młodego pokolenia Sarze Dragan i pianiście Tomaszowi Ritterowi, który wygrał I Międzynarodowy Konkurs Chopinowski na Instrumentach Historycznych. Dla mnie, prywatnie, ważne było to, że w tournée wzięła udział również moja żona – Ewa Zając, wspaniała skrzypaczka i pedagog w naszej gliwickiej szkole muzycznej. Wspólnie przeżyte tournée pozostanie w naszych sercach i pamięci na zawsze.

Czy występował Pan w Stanach Zjednoczonych po raz pierwszy?

Tak i ten kraj zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. Zagraliśmy 30 koncertów w 30 różnych salach, występowaliśmy w 17 stanach. W dwa miesiące przejechaliśmy 15 tys. km. Dla muzyka były to bardzo ciekawe doświadczenia, bo niemal codziennie pracowaliśmy w innej akustyce.

Gdzie podobało się Panu najbardziej?

Oczywiście na salach koncertowych (śmiech). Są to wspaniałe obiekty architektoniczne, ale jako muzyk bardzo cieszyłem się przede wszystkim z reakcji publiczności. W USA owacje są bardzo żywiołowe i takie też były podczas naszych występów. Ale nie samą pracą człowiek żyje – podczas trasy mieliśmy też okazję sporo pozwiedzać. Na Manhattanie w Nowym Jorku przeszliśmy z kolegami z orkiestry blisko 20 km wzdłuż wieżowców! Bardzo podobały mi się też Waszyngton, Boston i Chicago. Cała nasza trasa zaczęła się na Florydzie, która przywitała nas letnią pogodą i wspaniałą tropikalną przyrodą. Oczywiście jako fan motoryzacji musiałem zobaczyć tor Daytona [Daytona Beach Road Course – tor wyścigowy używany przez serię NASCAR – dop. red.].

Pracuje Pan jako pedagog w gliwickiej szkole muzycznej. Co jest trudniejsze – występowanie na scenie czy uczenie innych?

Oba zadania są ze sobą ściśle powiązane. Jako młody uczeń i potem student byłem wychowankiem koncertujących muzyków. Uważam to za ogromną zaletę, chociaż oczywiście wśród nauczycieli gry na instrumentach są także wybitni muzycy, którzy już nie koncertują. Niemniej występy na scenie i przekazywanie wiedzy innym to dwie różne płaszczyzny, trudno je porównać. W występach estradowych na pierwszy plan wysuwa się samodzielne przygotowanie do wykonania utworu. Muzyk musi wziąć odpowiedzialność za to, co usłyszy publiczność. Działalność pedagogiczna to natomiast coś wyjątkowego, możliwość pracy ze zdolną młodzieżą. Moim zadaniem jest przygotowanie ucznia do występu, ale kiedy wychodzi na estradę, wszystko jest w jego rękach, a ja trzymam kciuki za jego udany występ.

Niektórzy uważają, że skrzypce to najtrudniejszy do opanowania instrument muzyczny. Co na to zawodowy skrzypek?

Faktycznie gra na skrzypcach nie należy do łatwych. Zresztą mistrzowska gra na jakimkolwiek instrumencie jest bardzo wymagająca. Wszystko jedno, czy będą to skrzypce, wiolonczela, trąbka, instrumenty perkusyjne. Jeżeli ktoś chce być mistrzem, musi dużo ćwiczyć – nie ma innego sposobu.

A kiedy Pan zdecydował, że będzie grał właśnie na skrzypcach?

Edukacja muzyczna w Polsce standardowo rozpoczyna się w momencie podjęcia nauki w szkole muzycznej, czyli w wieku 7 lat. Ja akurat byłem uczniem Państwowej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej w Katowicach. Rodzice stwierdzili, że powinienem iść na przesłuchanie. W ten sposób związałem się z muzyką i ten związek trwa do dziś.

Jaką muzykę lubi Pan grać, a jakiej słuchać?

Na co dzień bardzo dużo słucham tej muzyki, którą gram (śmiech). Mam na myśli próby, koncerty, których jest bardzo dużo. Nie ukrywam jednak, że bardzo cenię sobie ciszę – podczas jazdy samochodem, w domu. W ciszy odpoczywam. Jeżeli chodzi jednak o inne niż klasyczne gusty muzyczne, to bardzo lubię śląski zespół Carrantuohill. To fantastyczna muzyka irlandzka, od czasu do czasu zdarza nam się też współpracować.

Jakie są Pana plany na przyszłość?

Obecnie działalność artystyczna w Polsce jest bardzo ożywiona. Koncertów w naszym regionie nie brakuje, biorę udział w wielu z nich. Bardzo cieszy mnie też praca dydaktyczna, którą prowadzę w gliwickiej szkole muzycznej. Przy okazji – zachęcam wszystkich rodziców, by zaprowadzili swoje dzieci na przesłuchanie do Państwowej Szkoły Muzycznej w Gliwicach. Zwłaszcza że od września będziemy pracować w nowej siedzibie przy ul. Ziemowita. Nie możemy się już doczekać przeprowadzki, szczególnie że w nowym budynku będziemy mieć do dyspozycji salę koncertową z prawdziwego zdarzenia.

W piątek Urząd Miejski czynny dłużej

budynek Urzędu Miejskiego w Gliwicach

W piątek, 22 kwietnia, Urząd Miejski w Gliwicach będzie czynny do godz. 16.00, nie jak zazwyczaj, do godz. 15.00.  

Natomiast decyzją Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, godziny urzędowania Terenowego Punktu Paszportowego ŚUW zlokalizowanego na parterze gliwickiego magistratu (przy ul. Zwycięstwa 21), w tym dniu pozostają bez zmian - obsługa klientów będzie odbywała się w godzinach od 8.00 do 15.00.  (mf)

 

Szpady w dłoń! Zawodnicy uczczą pamięć Antoniego Franza i Egona Franke

Na macie walczą Nycz i Michalak

W najbliższy weekend Gliwice na dwa dni staną się szpadową stolicą Polski. W sobotę 23 kwietnia  w hali widowiskowo-sportowej „Sośnica” im. Jerzego Wojewódzkiego przy ul. Sikorskiego 130 zostanie rozegrany 55. turniej „O Stalową Klingę Hutnika”. W niedzielę natomiast odbędzie się tam turniej drużynowy – Memoriał Antoniego Franza. Sobotnie zawody to jednocześnie IV odsłona Pucharu Polski Seniorów  Szpadzie w tym sezonie.

Z okazji 55. odsłony rywalizacji do Gliwic przyjadą najlepsi szpadziści z Polski, nie powinno też zabraknąć zawodników zagranicznych. Niewykluczone, że wystartuje mistrz olimpijski z Londynu (2012 rok) i obecnie trzeci w klasyfikacji Pucharu Polski Rubén Limardo. Liczną reprezentację zamierza wystawić też Piast Gliwice.

Gliwickie zawody szpadzistów mają bardzo długą tradycję, jednocześnie kończą rywalizację o Puchar Polski w sezonie 2021/2022 wśród seniorów.  Rok temu w tych zawodach wygrywali gliwiczanie. W turnieju indywidualnym zwyciężył Damian Michalak, a drugie miejsce zajął Mateusz Nycz. Obaj to zawodnicy Piasta. Natomiast w Memoriale Antoniego Franza bezkonkurencyjna okazała się pierwsza drużyna Piasta.

Obecnie nr 1 w klasyfikacji szpadzistów w Polsce jest Radosław Zawrotniak, drugie miejsce zajmuje Wojciech Lubieniecki, a trzeci jest Wenezuelczyk Rubén Limardo, który reprezentuje obecnie klub Szpada Łódź.  Z zawodników Piasta najwyżej sklasyfikowany jest Damian Michalak, który zajmuje czwarte miejsce. Zawodnik gliwickiego klubu miał jednak przerwę w startach, gdyż przechodził rehabilitację po kontuzji kolana.

Sobotni turniej indywidualny „O Stalową Klingę Hutnika” rozpocznie się o godz. 11.00. Finał przewidziano na godz. 16.00.  Niedzielne zawody drużynowe rozpoczną się o godz. 10.00, finały przewidziano na godz. 14.00.

Memoriał to turniej drużynowy. Przed pandemią do Gliwic przyjeżdżały na zawody drużyny z całej Europy, a nawet spoza kontynentu. Nie we wszystkich krajach zniesiono ograniczenia, ale i tak organizatorzy spodziewają się mocnej obsady.

Memoriał Antoniego Franza poświęcony jest pamięci założyciela sekcji szermierczej Piast Gliwice – Antoniego Franza, który do naszego miasta przyjechał po wojnie ze  Lwowa. Do jego wychowanków należy m.in. zmarły niedawno Egon Franke. Turniej rozpocznie się od uczczenia pamięci najwybitniejszego sportowca wywodzącego się z Gliwic.

Giełda zabawek używanych

baner

Masz w domu nieużywane zabawki? Chcesz je wymienić, sprzedać lub kupić inne? Będzie okazja! W niedzielę, 24 kwietnia, przy ul. Skarbnika 3 w Sośnicy odbędzie się 29. osiedlowa giełda zabawek używanych.

Zabawki będzie można sprzedać lub kupić w godz. od 14.00 do 16.00. Obowiązuje rezerwacja miejsc pod numerem telefonu: 531-332-574. Wstęp na wydarzenie jest wolny. Podczas giełdy odbędzie się też zbiórka nakrętek dla 3-letniej Zuzi. (mf)

 

Kolejna zbiórka elektrośmieci

baner

Masz zużyty albo niepotrzebny sprzęt elektryczny i elektroniczny? Pod żadnym pozorem nie wrzucaj go do kontenera! Trwają zbiórki elektrośmieci 2022. Będą prowadzone sukcesywnie przez cały rok we wszystkich gliwickich dzielnicach.

Zepsute albo przestarzałe pralki, telewizory, elektroniczne urządzenia i gadżety, zużyty sprzęt oświetleniowy – to nie tylko zalegające w naszych mieszkaniach rzeczy, ale też odpady niebezpieczne, których nie należy wrzucać do pojemników na odpady komunalne. Przez cały rok można oddawać je w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ul. Rybnickiej 199 albo przynieść je do specjalnie oznakowanego samochodu, który w wybrane soboty czeka zaparkowany w gliwickich dzielnicach. Tegoroczne zbiórki elektrośmieci przeprowadza gliwicka firma Enviropol.PL Sp. z o.o.

W sobotę 23 kwietnia elektrośmieci będzie można oddać:
• godz. 10.00–12.00 – Wójtowa Wieś, ul. Głowackiego (przy kościele)
• godz. 12.30–14.30 – Zatorze, ul. Okrzei (parking przy GCE)

Wszystkie terenowe punkty odbioru i godziny przyjmowania elektrośmieci są dostępne w zakładce Harmonogram wywozu na stronie segreguj.gliwice.eu (w zakładce Harmonogram wywozu).
Uwaga! Elektroodpady należy dostarczać na miejsce zbiórki w określonych w harmonogramie godzinach! Wcześniejsze składowanie elektroodpadów jest zabronione! Odpady są przyjmowane wyłącznie w obecności pracowników firmy odbierającej, tak aby nie dochodziło do zaśmiecania terenu, na którym zbiórka jest organizowana. (mf)