Paweł Reszela i Tomasz Biskup

Powracamy razem z nowym sezonem do naszych regularnych wieczorów, gdzie niegrzeczni Panowie (lub Panie) będą prezentować swoje oryginalne i często „troszkę” niegrzeczne podejście do rzeczywistości. Na pierwszy, jesienny ogień idą dwaj „bardziej niegrzeczni” ale za to bardziej sympatyczni Paweł Reszela oraz Tomasz Biskup.

Dla spragnionych innego rodzaju emocji zostanie uruchomiona specjalna strefa barowa, dlatego byłoby niegrzecznie otwierać taką strefę i pisać: przyjedźcie autem… nie róbcie tego – bez auta też można się świetnie bawić, a to zagwarantują Wam…

Paweł Reszela

Jeden z najstarszych stand-uperów w Polsce. W sensie stażu, bo z twarzy jeszcze nie jest taki stary. Ogólnie swój chłop, który potrafi rozbawić każdego widza. Wyjątkowe połączenie doświadczenia, młodości i energii na scenie. Jednak najważniejszy i tak jest cięty język oraz ostry żart. Paweł Reszela to świetny standuper, który zaskakuje podczas każdego spotkania

Jego Eminencja Tomasz Biskup

Jedyny w swoim rodzaju biskup bez święceń. Na co dzień uśmiecha się rzadziej, niż deszcz pada na pustyni Gobi (roczna amplituda opadów wynosi 50-200 ml), a jednak na scenie potrafi być śmieszny. Uwielbia zamęczać ludzi całkowicie zbędnymi ciekawostkami (patrz nawias powyżej).