Ostatni taki dzień…
Opublikowane: 22.04.2014 / Sekcja: Miasto Nauka Życie i styl Kultura25 kwietnia 2014 roku w Zespole Szkół Ekonomiczno – Usługowych w Gliwicach po raz ostatni obchodzony będzie Dzień Patrona Szkoły. Z początkiem września z połączenia ZSEU oraz ZSP powstanie w naszym mieście nowa placówka edukacyjna Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1.
Dzień Patrona rozpocznie się o godzinie 8.00 konkursem językowym zatytułowanym „Królewskie zabawy z językiem”. Dwuosobowe zespoły rozwiązywać będą kalambury i zagadki. W tym roku swoją reprezentację będą mieć również nauczyciele. Godzinę później w Auli im. Króla Stanisława Augusta Poniatowskiego zgromadzeni obejrzą montaż poetycko – muzyczny poświęcony świętu Konstytucji 3 maja. Po przedstawieniu zostaną ogłoszone wyniki konkursu organizowanego w Szkole z okazji Światowego Dnia Kelnera oraz wewnątrzszkolnego konkursu „Gotować każdy może – potrawy na wielkanocny stół”. Kolejnym wydarzeniem przewidzianym w programie obchodów Dnia Patrona będzie wręczenie róż najlepszym czytelnikom biblioteki szkolnej – uczniom i nauczycielom. Wiąże się to z przypadającymi 23 kwietnia obchodami Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich. O godzinie 10.30 będzie miało miejsce uroczyste otwarcie Izby Śląskiej, podczas którego przewidziano między innymi wręczenie nagród laureatom konkursu literackiego „Bajki śląskiego liścia”. Kolejny montaż poetycko – muzyczny z okazji pożegnania absolwentów ZSEU zaplanowano na godz. 12.30. Pół godziny później nastąpi kulminacyjny punkt obchodów Dnia Patrona: przemarsz absolwentów i nauczycieli ZSEU pod bar „U Króla Stasia” mieszczący się przy placu Rzeźniczym. Tam właśnie najlepsi absolwenci otrzymają nagrody oraz świadectwa z wyróżnieniem - Mamy nadzieję, że wzorem lat ubiegłych obchody Dnia Patrona dostarczą wielu pozytywnych emocji i wzruszeń wszystkim ich uczestnikom: zarówno uczniom jak i pracownikom Szkoły, a w pamięci absolwentów zapiszą się jako niezapomniane wydarzenie w ostatnim dniu nauki w Zespole Szkół Ekonomiczno – Usługowych - mówią organizatorzy.